Ściółkowanie lawendy…czyli kora, żwir, grys, kamienie + agrowłóknina
Obojętnie w jaki sposób chcemy zaprojektować naszą rabatę i co chcemy wysypać dookoła sadzonek lawendy, proponujemy kilka zaleceń, które mogą pomóc cieszyć się ładnymi roślinami.
Po pierwsze agrowłóknina lub inny materiał, który ma pomóc w minimalizacji prac związanych z plewieniem i innymi zabiegami pielęgnacyjnymi....
Tutaj zalecamy, aby otwory na sadzonki były większe o kilkanaście centymetrów niż obwód samej rośliny. Sadzonka będzie się rozrastać i będzie potrzebowała coraz więcej miejsca. Takie postępowanie ma dwie zalety....pierwsza - nie trzeba będzie potem docinać ręcznie każdego otworu ponownie... i druga - chyba najważniejsza....powinniśmy pozwolić, aby ziemia dookoła sadzonki mogła swobodnie oddychać i odparować wilgoć.
Poniżej dwa zdjęcia podesłane od naszej Klientki - Pani Magdy z okolic Nowego Tomyśla pokazujące jak została przygotowana rabata z wykorzystaniem agrowłókniny w oparciu o powyższe zalecenia dotyczące poprawnego jej docięcia. Docelowo Pani Magda będzie wysypywać jasny gres wokół roślin ale zostanie niezasypana żywa ziemia w części wyciętej.
Zapewnienie odpowiednio dużo wyciętej przestrzeni wokół rośliny pozwoli glebie oddychać i odparować nadmiar wilgoci. Widoczna w wyciętych otworach gleba nie powinna być zasypana.
Związek partnerski lawendy z korą...
Wiadomo, że kora zakwasza ziemię (lawenda źle się czuje w kwaśnej ziemi), blokuje wilgoć w glebie oraz ogranicza jej swobodne odparowanie...mamy jednak sporo Klientów, którym bez problemu lawenda poradziła sobie na podłożu wysypanym korą.
Poniżej przykład nadesłany od Pani Marty z okolic Ząbkowic Śląskich. Nasza rekomendacja - jak wyżej już wspomnieliśmy - większe otwory dookoła sadzonek oraz odsłonięta ziemia przy roślinie.
Podobny przykład - tym razem od Pana Mirosława z okolic Rudy Śląskiej. Odmiana Bluescent kilkanaście dni po posadzeniu - czeka na cięcie.